Był taki mem – „nauczyciel tańca to osoba, która pomoże Ci rozwiązać problemy o których dotąd nie wiedziałaś nawet, że je masz”. Dokładnie tak!
Wchodząc w świat tańca, uczysz się chodzić na nowo.
Nagle masz 4 nogi, 8 rąk, głowę z przodu i z tyłu i to wszystko musisz jakoś skoordynować.
Bezpieczny świat piosenek na 2, naraz rozszerza się do kosmicznej szesnastki!
Nasze stopy muszą nas nie tylko utrzymać w pionie, ale i wytupać różne dźwięki, a w dodatku mimo, że przyszłaś na taniec to nagle się okazuje, że będziesz recytować sylaby, od których język kołkiem staje.
Istny zawrót głowy i to nie tylko od szybkich obrotów.
A jednak, gdy raz się w tym tańcu zakochasz – jest to związek długotrwały…
Dlaczego warto tańczyć taniec indyjski kathak?
Jest przynajmniej 8 powodów dla których warto tańczyć kathak:
1. Poprawia się koordynacja i tworzą nowe połączenia neuronalne.
2. Zyskujemy świadomość ruchu ciała oraz mimiki twarzy.
3. Inaczej – pełniej, bo przez rozumienie struktur – słyszymy muzykę.
4. Poprawia się krążenie nie tylko krwi, ale i życiowej energii.
5. Obroty i tupanki wspomagają wydzielanie endorfin, czyli i polepszenie nastroju gwarantowane.
6. Uczymy się oddychać i być spokojni niezależnie od tempa w jakim tańczymy.
7. Uczymy się kochać i akceptować siebie na każdym etapie rozwoju.
8. Jesteśmy absolutnie unikatowi – zajmujemy się sztuką nie tylko „egzotyczną”, ale wręcz eksluzywną.